Nie chcę Ciebie dotykać
Spalę się w mrozie
Nie chcę Ciebie słyszeć
Ogłuchnę w ciszy
Nie chcę Ciebie widzieć
Oślepnę patrząc w pustkę
Nie chcę Ciebie czuć blisko
Odejdę wolno
Cicho
Na palcach po rozbitym szkle
A kiedy zatęsknisz
Zostanie Ci to
Co wybrałeś